Jakby co, to Lilka w rękach trzyma loda.
Tu już w czapce. ;)
Nie wiem czemu, ale bardzo podoba
mi się to zdjęcie.
Puszek dołączył do zdjęć.
Najgorzej mi się robiło zdjęcia z konikiem na biegunach. Lepiej by było gdyby się nie bujał. ;)
W tej czapeczce jestem zakochana. Jest taka mięciutka. ^^
Może pare zdjęć wyślę na Konkurs Świąteczny u Pasteli, bo biorę udział.
Jutro prawdopodobnie ma być koniec świata. Wierzycie w to? Ja nie. >-<
Na dzisiaj to tyle, bo śpieszę się na roraty. Do zobaczenia.
I bonusik. Aniołek. ;)
Śliczna czapka :)
OdpowiedzUsuńMoże uszyjesz jej coś nowego? Ciekawie, by wyglądała :))
Uszyłam już kilka ubranek, ale ta sukienka była chyba najlepsza do tych zdjęć.
UsuńTrzecie zdjęcie jest cudne w 100%
OdpowiedzUsuń