17 lipca 2013

Lazy day, lazy summer

Przepraszam za długą nieobecnośc na blogu, ostatni post był 2 lipca T-T
Wszystko, co z lalką związane jest już w pudle, bo remont.
Od soboty czy tam niedzieli mnie nie będzie, bo wczasy.
Jak wrócę to nie wiem czy jakiś post się pojawi, bo remont.

Zawieszac nie chcę, gdyż jest prawdopodobieństwo pojawienia się posta. Zdjęc praktycznie wcale nie robiłam, jedynie dzisiaj byłam też na plenerze, którego efekty zobaczycie poniżej. Zdjęcia są takie sobie przez słońce, które raziło mnie w oczy. Zaledwie 5 nadających się do opublikowania, bo po 10 minutach aparat mi się rozładował ;-;






Wybaczcie mi, iż ten post jest taki nieogarnięty, gdyż ja sama taka jestem. Nic mi się nie chce, nawet nie zaczęłam oglądac PLL, chociaż postanowiłam, że obejrzę.

Do napisania :)

2 lipca 2013

Dzień lalki, czyli meet w Katowicach ;)

Dzisiaj, czyli 2 lipca 2013r. odbył się meet w Katowicach. Był to mój pierwszy i muszę przyznac, że było genialnie! Byłyśmy w czwórkę (Jelonek, Ishtar, Mio i ja) i było siedem lalek. Niedużo w porównaniu do innych meetów, ale było dużo czasu na obfocenie wszystkich lalek, poznanie się i w ogóle.
Na początku byłyśmy w McDonaldsie, a później poszłyśmy na plener.
Musimy to jeszcze powtórzyc! ;)

Yomi od Ishtar
jest przecudowna, moja faworytka ♥
ma śliczne chipy, fioletowe (na zdjęciu wyszły czarne)

Lotta również od Ishtar
piękna lalka, tylko nie miała obitsu, ale i bez niego świetnie mi się z nią pracowało

oraz jedyny Byul na meecie, Elowen Ishtar
pierwszy raz widziałam Byula i muszę przyznac, że jest świetna,
ma cudne ustaczka i świetnego, mięciutkiego, stockowego (!) wiga

Neko od Jelonka
bardzo mi się podoba w tych brązowych chipach i rudym wigu, 
jest na obitsu 25 i ma duuże cycki xD

Chiyo Jelonka
druga Tinker Bell na meecie, ale nieco się różniła od Yomi,
bardzo mi się podobają jej chipy, ten kolor *.*

Aiko od Mio
kolejna lalka z cudnymi chipami i wigiem, tylko na zdjęciu chipów tak nie widac ^^

I jeszcze pokażę kolczyki Lilly, które ma dzięki Jelonkowi, za co bardzo dziękujemy :D
W lewym uchu ma dwa, a w prawym jeden (tak jak ja).


Ten sam model, zaginione siostry :P


Na początku Elowen zaczęła "dźgac" Neko...

... potem Lilly chciała zabrac jej buta, ...

... a Lotta zaatakowała Elowen. Taka tam demoralizacja >.<




Nie mówię, nie słyszę, nie widzę

i lalki przewróciły się w artystyczny sposób.

Yomi i Neko ucięły sobie pogawędkę,

a Aiko postanowiła odpocząc

z Elowen.


Neko zemściła się xD





Jak się przyjrzycie (albo zdjęcie powiększycie), to zobaczycie jak Chiyo wręcza Neko kwiatka :3



Moja faworytka - Yomi.



I na koniec Lilly.

Zdjęcie zbiorowe. Miałam ich więcej, ale to jest najlepsze ^.^

A tytuł wziął się stąd, że idąc sobie na plener przechodziłyśmy obok dwóch "panóf" koszących trawę:
I - A co to, dzień lalki?
II - One same są jak lalki.
Aha, ogej. Jestę lalkę.

Wracałyśmy z pleneru i na rowerze jechały jakieś dziewczyny, albo może jakiś chłopak też tam był, mniejsza o to. I wołają :"Fajne lalki!"
Nie no, co ty. Nie zauważyłam xD

Ale podsumowując, było bardzo fajnie i na pewno jeszcze nie raz wybiorę się na jakiś meet :3