17 lipca 2013

Lazy day, lazy summer

Przepraszam za długą nieobecnośc na blogu, ostatni post był 2 lipca T-T
Wszystko, co z lalką związane jest już w pudle, bo remont.
Od soboty czy tam niedzieli mnie nie będzie, bo wczasy.
Jak wrócę to nie wiem czy jakiś post się pojawi, bo remont.

Zawieszac nie chcę, gdyż jest prawdopodobieństwo pojawienia się posta. Zdjęc praktycznie wcale nie robiłam, jedynie dzisiaj byłam też na plenerze, którego efekty zobaczycie poniżej. Zdjęcia są takie sobie przez słońce, które raziło mnie w oczy. Zaledwie 5 nadających się do opublikowania, bo po 10 minutach aparat mi się rozładował ;-;






Wybaczcie mi, iż ten post jest taki nieogarnięty, gdyż ja sama taka jestem. Nic mi się nie chce, nawet nie zaczęłam oglądac PLL, chociaż postanowiłam, że obejrzę.

Do napisania :)

11 komentarzy:

  1. świetna sesja! ;) U mnie też niedługo będzie remont.

    OdpowiedzUsuń
  2. Super zdjęcia! U mnie też remont :3

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne fotki =3 Kocham tą ostatnią <33

    OdpowiedzUsuń
  4. Wakacje, jak dla mnie słodkie lenistwo :D Fajne zdjęcia ^^ Miłego wyjazdu! ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdjęcia wyszły pięknie, a Lili - jak, z resztą, zawsze - cudowna. Tak w ogóle życzę przyjemnie spędzonych wakacji i udanego remontu, Cherry. :)
    ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
    Emiliiempire.blogspot.com




    ~ *Emilia B.*

    OdpowiedzUsuń
  6. Też znam ten ból kiedy aparat się rozładowuje...

    OdpowiedzUsuń

Za wszystkie komentarze bardzo dziękuję, naprawdę wiele dla mnie znaczą.