Torba

Heloł!

Wczoraj uszyłam Lilly torbę. Różową, ciciatą, pojemną, uroczą (jeżeli można tak określic torebkę).

No w ogóle fajną.

Przynajmniej mi się podoba ;)

Uszyłam też niebieski plecak, ale go chyba nie warto pokazywac...

Przepraszam za jakośc zdjęc, ale ciemno już było, aparat mi ciągle pokazywał 'niedoświetlenie', a ja bardzo nie lubię robic zdjęc z lampą :/

I oto ona. Torba.

A dokładne jej przedstawienie Lilly pokaże w fotostory.

Enjoy! :)

L: Hej! Widzicie jaką mam fajną torbę?

L: Jest różowa i taka ... włochata,

L: zapinana na śliczny różowy guziczek

L: i bardzo pojemna!

L: Zmieszczą się tam moje kredki.

L: Zeszyty też.

L: A nawet mój pamiętnik!

L: O nie! Powiedziałam wam, że piszę pamiętnik!

L: Nie mówcie o tym nikomu, bo to jest ściśle tajne.

Proszę *robi słodkie oczka*

Taaaa, zeszyty i pamiętnik też sama robiłam. Dzisiaj.

Planuję na najbliższy czas zrobic takie spóźniono-walentynkowe story 

oraz

nową zakładkę "About my dolls", w której będzie wymyślona historia Lilly zanim do mnie trafiła blebleble.

Muszę też cyknąc zdjęcie na Konkurs u Jednorożca.

I chcę uszyc parę tam rzeczy dla Lilly.

Może coś zrobię z modeliny...

pożyjemy zobaczymy :P

Zaczęłam oglądac Death Note, już pierwszy odcinek za mną :D

I mam nadzieję, że dotrzymacie tajemnicy, że Lilly pisze pamiętnik ;)

Baj, baj!