Hej! ;)
Postanowiłam, że jeszcze dokładnie się zastanowię nad sprzedaniem Charley, na razie nie będę wstawiać "oficjalnego" posta z informacją o cenie, itp.
Ubrałam moją małą najpiękniej jak to było możliwe i jak spojrzała na mnie tymi jej żółtymi oczkami, które same za siebie mówiły "nie sprzedawaj mnie", pomyślałam, że jeszcze kurczę się muszę zastanowić. Wzięłam aparat i zrobiłam kilka prostych zdjęć na biurku, które jednak podobają mi się. Jeszcze się poczekam ze sprzedażą.
Super, że pomyślisz - Charley jest cudna! :D
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz jak się cieszę, że na razie Charley u Ciebie zostaje! <3 Ubrałaś ja naprawdę ślicznie, a zdjęcia wyszły przeuroczo. Mam nadzieję, że trafi się jakiś meet na którym będę mogła ją zobaczyć na żywo :3. I widzę Lanę! ^^
OdpowiedzUsuńPomyśl i to głęboko, bardzo cię proszę. :) Charley to świetna modelka. :3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :)
Śliczna.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że jej nie sprzedasz, ale będziesz robić jej zdjęcia. Bo smutno jak wstawiasz posta 1 na miesiąc >.< Ona naprawdę jest genialna!
amethyst-time.blogspot.com
Ona jest naprawdę świetną lalką i szkoda tak wysłać ją w świat. Cieszę się, że jeszcze się nad nią zastanowisz. :) Ubrałaś ją rzeczywiście fajnie, tak patriotycznie. :D
OdpowiedzUsuńChaRley jrst śliczna, ospbiście uwielbiam ten model?
OdpowiedzUsuńŚwietnie jej w czerwonym kolorku :D
Mam nadzije, ze jej nie sprzedasz :3
Gdy zobaczyłam tytuł to myślałam, że sprzedajesz Charley... a tu taka miła niespodzianka :) Bardzo się cieszę, że jak na razie Charley u ciebie zostaje :D
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńO, ależ mnie ta wiadomość ucieszyła! No przecież uwielbiam tę Panienkę, no.
OdpowiedzUsuńTak jak mówiłam, decyzja należy do Ciebie, ale czasami niektóre rzeczy trzeba przeczekać i przemyśleć kilka razy, żeby dojść do zupełnie innych wniosków c:
Taak, na to liczyłam :) Charkey jest za piękna i wu gie el, żeby sie z nią rozstawać <3
OdpowiedzUsuńCharley oczywiście miało być, literówka :)
UsuńŚwietnie, że Charley na razie zostaje, to urocza modelka ^^
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że Charley u Ciebie zostanie ;) Bardzo miło ją tu oglądać. Poza tym nie byłoby mi przykro, gdybym mogła zobaczyć ją na jakimś meecie :D
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia, podobają mi się, mimo, że to zdjęcia na biurku. Naprawdę mają w sobie ,,to coś''!
Urocza lalka :)
OdpowiedzUsuńSzkoda by było gdybyś ją sprzedała... Fajnie się tu komponowała, myślę, że tu pasuje, i nie wyobrażam jej sobie nigdzie indziej :D
OdpowiedzUsuń