Hello! ^.^
Czy tylko mi ten świąteczny czas przeleciał tak szybko? Święta bardzo szybko przyszły i jeszcze szybciej się skończyły. Nie mogę uwierzyc, że jest już po nich, jakoś w tym roku w ogóle nie czułam tego całego świątecznego klimatu, chyba było to spowodowane brakiem śniegu, pogoda jest wprost wiosenna. Ledwo co się z prezentami wyrobiłam, nie mówiąc już o świątecznej historyjce, którą wstawiam dopiero dziś.
Chyba nie wypada życzyc wam wesołych świąt, jeżeli święta już się skończyły, więc mogę jedynie zapytac się, jak wam one minęły. Mam nadzieję, że w ciepłej, rodzinnej atmosferze, bez sporów i że był to dla Was miło spędzony czas :)
C: Hop!
L: Hej, co robisz?
C: W Pou gram. Coś się stało?
L: Nie, nic takiego. Mam tylko dla ciebie coś z okazji Świąt.
L: To święty Mikołaj i ty.
C: Wow, Lilly. To jest bardzo ładne. Dziękuję.
C: Ja też mam dla ciebie mały prezent.
L: Dla mnie? Naprawdę?
C: Proszę, mam nadzieję, że cie się spodoba ta piłeczka.
L: Charley! Jest przecudowna!
L: Dziękuję!
C: Co ty robisz?!
L: Przytulam cię.
C: Aha. Przytulanie jest... um... całkiem fajne.
***
Moje dziewczyny przeszły zauważalne zmiany, moim zdaniem na lepsze. Obie dostały nowe spojrzenie - animal eyes. Charley miała stockowe chipy, które niezbyt do mnie przemawiały, a oczy Lilly były zbyt latarkowate. Charley dokleiłam również rzęsy. Podczas rozkręcania, gdy obitsa (nie wiem jak to się odmienia) leżały rozkręcone, zauważyłam, że to od Charley jest mniejsze. Jakoś sobie nie wyobrażam, żeby Lilly była wyższa, co się wiąże z tym, że też starsza, więc panienki zamieniły się ciałkami. Wymieniłam również stopy, tak więc Charley ma obitsu 23 z magnesami, a Lilly obitsu 21 bez magnesów. Obecne ciałko Charley wypchałam watą, aby było stabilniejsze.
A jak Wy oceniacie zmiany? Jest lepiej czy nie?
Oprócz tych animalsów, które mają na sobie moje lalki, mam jeszcze takie. Zamówiłam ich więcej, bo nie byłam pewna, jakie będą do nich pasowac. Na razie nie są na sprzedaż, ale jeżeli komuś bardzo by zależało, mogę mu je odsprzedac. Są to animal eyes 12mm, pasujące na dal, nie wiem jak z innymi lalkami.
Kontakt przez e-mail: jula.dolls@onet.pl
Zastanawiałam się, czy zamiast zielonych oczu nie dac Charley złotych. Ale moja mama stwierdziła, że mają one "sraczkowaty" kolor i na razie zostaję przy zielonych. Jak sądzicie?
Przed Sylwestrem jeszcze powinien pojawic się jakiś post, mam nadzieję, że niejeden. A jak na razie wstawiam dwa zdjęcia moich plastików ;3
Kocham je ♥
Ale to było urocze <3 i te sweterki c; sama je szyłaś/robiłaś?
OdpowiedzUsuń+ mi bardziej Charley podoba się w żółtych oczkach c;
UsuńSweterek Lilly zrobiła moja babcia, a ten od Charley kupiłam w Castoramie xD
Usuńw Castoramie? A a jakim dziale? c;
UsuńByły one w dziale ogrodniczym, tam, gdzie są ozdoby świąteczne na choinkę. Sweterek był na białym, drucianym wieszaku. I jakby co, to jest on na dala trochę za duży i trudno go się wkłada, ale ja sobie z tym poradziłam spinając sweter z tyłu ;)
Usuńślicznotki ;3 a co do Charley to jej oba kolorki pasują ;D
OdpowiedzUsuńmi się Charley bardziej w złotych podoba :3.
OdpowiedzUsuńSłodkie obie są strasznie!
Dwie piękności *-*
OdpowiedzUsuńTo takie przeurocze ^w^
Śliczności ^^ Do schrupania wręcz :3
OdpowiedzUsuńChyba w złotych Charley mi się bardziej podoba ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne te twoje panienki, a ja uważam ze Charley ładniej w zielonych. ^w^
OdpowiedzUsuńTak z czystej ciekawości - ile chciałabyś za taką jedną pare animalsów? ;)
W złotych wygląda bardziej dorośle i moim zdaniem lepiej, zgrywają się z makijażem i ustami oraz wigiem :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna historyjka C:
OdpowiedzUsuńGdzie kupowałaś animalsy?
Mógłbym kupić :)
Obie wyglądają ślicznie z nowymi oczkami. Charley podoba mi się zarówno ze złotymi jak i zielonymi paczałkami.
OdpowiedzUsuńJakie śliczne! :33 I do tego taka urocza i wzruszająca historyjka, no ;w; Kocham Twojego bloga i Twoje lalki, totalnie.
OdpowiedzUsuńCharley ładnie w obu kolorkach, ale chyba wolę ją w tych "sraczkowatych" oczkach :D I bardzo fajne kupiłaś te animalsy, aż zaczęłam się zastanawiać nad fioletowymi ^.^
Mnie się bardziej podoba w żółtych, ale to twoje decyzja ;-)
OdpowiedzUsuńMożna wiedzieć na jakiej stronce kupiłaś animal eyes?
Kupiłam je na etsy :)
UsuńZdecydowanie mi się podoba wersja z animalsowymi chipami :) wyglądają o wiele bardziej tajemniczo ^^
OdpowiedzUsuńDziękuję, wzajemnie :)
Jejku jakie one są teraz urocze w tych animal eyes'ach ^^ Świetnie do niech pasują, ale zdecydowanie wolę Charley z złotych chipach, są tak idealnie wkomponowane w mejkap ;)
OdpowiedzUsuńPiękne lalki.
OdpowiedzUsuńWyglądają świetnie w tych oczach a Charley wolę w złotych oczkach.
Napisałam ^_^
Oczy Lilly bardzo pasują do jej delikatnej buzi a co do Charley...ja wolę zielone, aczkolwiek żółte też nie są złe :) sweterki przepiękne :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
w złotych Charley lepiej . ^^
OdpowiedzUsuńŚlicznotki :3 a obitsu się nie odmienia ;)
OdpowiedzUsuńśliczne sweterki :* i cudne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPewnie powtarzam to po raz setny, ale uwielbiam, naprawdę uwielbiam Twoje lalki! Jeśli już gdzieś tak to podkreślam (a jednak nie lubię tego powtarzać, bo uważam, że to strasznie wyświechtany komentarz), to znaczy, że czyjeś lalki naprawdę mi się podobają. Sweterki są przecudowne, w życiu bym nie wpadła, że w Castoramie można znaleźć takie cudo:D Od razu zauważyłam zmiany u Twoich Panien, uważam, że to zmiany na lepsze. Charley podoba mi się i w zielonych, i w złotych oczkach, chociaż w złotych wygląda chyba nawet lepiej!
OdpowiedzUsuńW ogóle od świąt minął już tydzień, ale ja ani za bardzo nie czułam ich magii podczas ich trwania, ani nie chciałam ich jakoś zatrzymać. Teraz wręcz zapomniałam, że te święta w ogóle były XD Po tym okresie świątecznej gorączki zawsze lubię odpocząć od tych wszystkich ozdób, Gwiazdorów, choinek etc. Ale same święta spędziłam dosyć rodzinnie i w sumie się z tego cieszę c:
(Przepraszam za iście nieogarnięty komentarz!)
Szczęśliwego Nowego Roku :))
Są prześliczne, zielone oczka podobają mi się najbardziej. Świetne ubranka, są takie śliczne, pozazdrościć.
OdpowiedzUsuńTexas ( http://aklim12.pinger.pl/ ).
Witam urocze są Twoje lale. A sweterki mają wręcz bombowe ,aż nie mogę sobie darować ,że nie odwiedziłam bloga wcześniej może jeszcze zdobyłabym jeden w Castoramie :)))) szok Castorama :O kto by pomyślał.
OdpowiedzUsuń