Przepraszam za długą nieobecnośc na blogu, ostatni post był 2 lipca T-T
Wszystko, co z lalką związane jest już w pudle, bo remont.
Od soboty czy tam niedzieli mnie nie będzie, bo wczasy.
Jak wrócę to nie wiem czy jakiś post się pojawi, bo remont.
Zawieszac nie chcę, gdyż jest prawdopodobieństwo pojawienia się posta. Zdjęc praktycznie wcale nie robiłam, jedynie dzisiaj byłam też na plenerze, którego efekty zobaczycie poniżej. Zdjęcia są takie sobie przez słońce, które raziło mnie w oczy. Zaledwie 5 nadających się do opublikowania, bo po 10 minutach aparat mi się rozładował ;-;
Wybaczcie mi, iż ten post jest taki nieogarnięty, gdyż ja sama taka jestem. Nic mi się nie chce, nawet nie zaczęłam oglądac PLL, chociaż postanowiłam, że obejrzę.
Do napisania :)
świetna sesja! ;) U mnie też niedługo będzie remont.
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia! U mnie też remont :3
OdpowiedzUsuńŚwietne fotki =3 Kocham tą ostatnią <33
OdpowiedzUsuńWakacje, jak dla mnie słodkie lenistwo :D Fajne zdjęcia ^^ Miłego wyjazdu! ^^
OdpowiedzUsuńDziękuję ^^
Usuńśliczne zdjęcia ^^
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia :D
OdpowiedzUsuńZdjęcia wyszły pięknie, a Lili - jak, z resztą, zawsze - cudowna. Tak w ogóle życzę przyjemnie spędzonych wakacji i udanego remontu, Cherry. :)
OdpowiedzUsuń~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Emiliiempire.blogspot.com
~ *Emilia B.*
Spoko fotki :D
OdpowiedzUsuńTeż znam ten ból kiedy aparat się rozładowuje...
OdpowiedzUsuńAch to rażące słońce :/
OdpowiedzUsuń